Po diecie

Jak jeść słodkości po diecie, żeby znów nie przytyć?

Czy można całkowicie wyeliminować z naszego codziennego jedzenia słodycze, ciasta, desery? Pewnie można, ale byłoby to dość trudne 😉 Dlatego przedstawiam garść porad, jak postępować, aby wilk był syty i owca cała, czyli – jakie słodycze i w jaki sposób jeść, aby wskazówka wagi nie poszła w górę. 

Są to wskazówki z książki Haylie Pomroy „Metaboliczna Rewolucja”. Wszystkie wpisy inspirowane tą książką znajdziesz tutaj.

Jeśli właśnie udało Ci się zrzucić zbędne kilogramy i zależy Ci na utrzymaniu nowo zdobytej wagi, przede wszystkim uważaj na słodycze, ciasta i inne produkty zawierające cukier rafinowany. Tego typu wyroby można zjeść bezkarnie tylko od czasu do czasu, bo cukier to zdecydowany wróg szybkiego metabolizmu. Zresztą nawet słodziki naturalne, spożywane w nadmiarze, mogą powodować tycie.

3 główne zasady bezpiecznego jedzenia słodkości wg Haylie Pomroy:

Zrób je sam(a) ze zdrowych składników

Słodycze i ciasta zrobione samodzielnie w domu, słodzone np. ksylitolem (zobacz inne bezpieczne słodziki), z użyciem mąki orkiszowej, owsianej czy innej (prawie każda będzie lepsza od pszennej zwykłej) to zdecydowanie najlepsze rozwiązane. Pomroy ma nawet swój slogan: „if you bake it, your metabolism can take it”. Zresztą nie tylko o metabolizm tu chodzi – istnieją setki badań potwierdzających szkodliwy wpływ cukru i pszenicy za zdrowie w różnych jego aspektach.

Na moim blogu znajdziesz mnóstwo przepisów na zdrowe łakocie – TUTAJ. Ponieważ są to przepisy bez użycia cukru, mąki pszennej i nabiału, nie tylko nie niszczą metabolizmu, ale wręcz go wspierają.

Ostatnio napisała do mnie czytelniczka, która już zakończyła dietę, znów ciągnie ją do słodyczy, a ponieważ – jak sama napisała – pracuje i studiuje, nie ma czasu na robienie sobie zdrowych słodyczy. Odpisałam jej, że coś słodkiego i zdrowego można przygotować w maks. 10 minut, więc brak czasu to prostu wymówka! Na poparcie tej tezy zamieszczam wybór przepisów na słodkości, które można wyczarować niemal błyskawicznie:

Można również upiec raz w tygodniu zdrowe ciasto (ewentualnie zamrozić) i codziennie wychodząc z domu brać ze sobą kawałek na przekąskę.

Kiedy przygotowujesz słodkości w domu, masz pełny wpływ na ich skład, wiesz, że są korzystne dla zdrowia, więc możesz je jeść z czystym sumieniem czy częstować członków rodziny. Czasem i poza domem można trafić na miejsca, gdzie serwowane są zdrowe ciasta i desery (np. w wegańskich kawiarniach), ale nie zdarza się to zbyt często. Sądzę, że z biegiem lat i wzrostem świadomości takich miejsc będzie się pojawiać coraz więcej.

Jedz bez stresu

Wszyscy wiemy, że stres źle wpływa na nasz organizm, ale chyba do końca nie zdajemy sobie sprawę, jak silny jest to wpływ. Otóż w momencie, gdy jemy coś słodkiego i jednocześnie bardzo denerwujemy się tym faktem (czy znów nie przytyję? czy na pewno dobrze robię? itd.), nasze ciało otrzymuje sygnał, że dzieje się coś złego, wydziela pewien rodzaj hormonów i jest bardziej skłonne do odkładania tłuszczu niż gdybyśmy zjedli deser ze spokojem i przyjemnością. Twoje nastawienie robi ogromną różnicę, więc jeśli podjęłaś/eś decyzję, że jesz słodkość – ciesz się tą chwilą i celebruj ją!

Zjedz wcześniej owoc

Jeśli wiesz, że zjesz coś słodkiego, jedz tego dnia jako przekąski owoce. Składniki zawarte w owocach stymulują enzymy odpowiedzialne za metabolizowanie pokarmów takich jak właśnie słodycze. Organizm będzie więc lepiej przygotowany by taki deser spalić, zamiast odkładać go w postaci tłuszczu.

Zobacz także: 

image_print

Absolwentka psychodietetyki i autorka bloga SzybkaPrzemiana.pl, gdzie od 10 lat propaguje zdrowe odżywianie, aktywny styl życia i doradza w zakresie Diety Przyspieszającej Metabolizm i innych zdrowych diet.

2 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *