Ćwiczenia na diecie – kopniak dla metabolizmu!

Dieta przyspieszająca metabolizm ma 3 fazy i każdej z nich odpowiadają inne ćwiczenia. Ich zestaw nie jest przypadkowy! Dobrane są tak, żeby maksymalnie wspomagać spalanie tłuszczu i podkręcać przemianę materii.

Faza 1.

Jakie ćwiczenia: typu kardio, czyli takie, które przyspieszają tętno. Może to być bieganie, jazda na rowerze, aerobik, szybki taniec, skakanka, a nawet wchodzenie po schodach. Pamiętajmy o wcześniejszej rozgrzewce. Ćwiczenia mają być na poziomie umiarkowanym, nie należy się forsować.

Działanie: dotlenienie (spalanie tłuszczu to proces tlenowy), wzmocnienie serca, a więc i całego organizmu. Silne ciało to łatwiejsze zrzucanie zbędnych kilogramów.

Jak często: przynajmniej raz w czasie fazy.

Jak długo powinny trwać ćwiczenia: 30-40 minut jeśli nie ćwiczyłaś/eś wcześniej lub 45-75 minut, jeśli aktywność fizyczna nie jest Ci obca. Trening nie musi być wykonany „ciągiem”, można go rozbić np. na 15-minutowe części rozłożone w ciągu dnia.

Zobacz także:

Faza 2.

Jakie ćwiczenia: trening siłowy – ćwiczenia z obciążeniem, czyli np. z hantlami lub na siłowni. Należy skupić się na podnoszeniu ciężarów i małej liczbie powtórzeń.

Działanie: przemiana tłuszczu w paliwo do przetworzenia na mięśnie. Im więcej mamy mięśni, tym więcej spalamy, nawet wtedy gdy nic nie robimy, dlatego zbudowanie masy mięśniowej jest bardzo opłacalne.

Jak często: przynajmniej raz w czasie fazy.

Jak długo powinny trwać ćwiczenia: 20-30 minut. Jeśli nie wiesz co i jak robić, skonsultuj się np. z trenerem na siłowni.

Zobacz także:

Faza 3.

Jakie ćwiczenia: rozluźniające i rozładowujące stres, czyli joga, ćwiczenia oddechowe, masaż lub dłuższy spacer.

Działanie: odstresowanie i rozluźnienie. Choć masaż nie należy do ćwiczeń, to zwiększa przepływ krwi do miejsc, gdzie zgromadzony jest tłuszcz i obniża pozimo kortyzolu (hormonu stresu), co jest właśnie celem ćwiczeń w 3. fazie.

Jak często: przynajmniej raz w czasie fazy.

Jak długo powinny trwać ćwiczenia: ok. godzinę lub dowolnie .

Zobacz także:

UWAGA! Jeśli ćwiczycie w czasie fazy więcej niż raz, przysługuje Wam dodatkowy deser. Piszę o tym tutaj. Dotyczy to każdej fazy.

Mój komentarz:
Urozmaicenie ćwiczeń nie było moją mocną stroną. W fazie 1. zawsze było to bieganie, w fazie 2. ćwiczenia w domu z hantlami wg filmików znalezionych na YouTube, a w fazie 3. – spacer.
Trzeba pamiętać o tym, żeby w czasie ćwiczeń trochę się zmęczyć, ale nie przeforsować – zbyt duży wysiłek to stres dla organizmu. Najlepiej wsłuchać się we własne ciało, które samo nam podpowie, kiedy czas zakończyć trening.
Ćwiczeń nie wolno mieszać, tzn. trzeba przestrzegać danego rodzaju w określonej fazie. Osoby, które np. codziennie biegają powinny na czas diety ograniczyć tę aktywność tylko do 1. fazy.
Po zakończeniu diety, na jej podtrzymaniu, ćwiczymy tak, jak chcemy. Nigdy nie należy trenować na czczo, ani w stanie głodu, najlepiej zjeść coś 30 minut przed wysiłkiem (idealne będą owoce), a po zakończeniu treningu – proteiny.

Zobacz także:

A Wy – jakie ćwiczenia wykonywałyście/-liście w czasie diety? Czy trudno było zmobilizować się do wysiłku fizycznego?