Zasady diety

Masz te książki? Sprawdź, jakie są w nich błędy

Te książki różną się tylko okładką. W świeżo wydanej „Diecie…” (z prawej) niestety nie zostały poprawione błędy 1. wydania.

 

Zobacz także: Książka „Dieta przyspieszająca metabolizm” – moja opinia

Błędy to jedna sprawa, a zmiany w zasadach diety, jakie zaszły w tzw. międzyczasie – to kolejna rzecz, która sprawia, że książka stała się nieaktualna. Wydanie z lewej ukazało się w Polsce w styczniu 2014 r. i jest to tłumaczenie 1. wydania amerykańskiego. Wydanie z prawej ukazała się w kwietniu 2016. i jest to dokładny przedruk wydania sprzed 2 lat, z inną okładką. Szkoda, że wydawnictwo nie pokusiło się o aktualizację.

Jeśli masz którąś z tych książek, musisz wiedzieć, że:

Przepisy 1. i 3. fazy zawierają niewłaściwe porcje ziaren

Na stronie 131. książki (jednej i drugiej – są w środku identyczne) widnieją wielkości porcji i są one OK, jednak z bardzo tajemniczych przyczyn w przepisach stosowane się odmienne zasady. Prawidłowa porcja ziaren w 1. fazie to szklanka ugotowanych, a porcja owocu to cały owoc lub szklanka owoców. Jednak konsekwentnie we wszystkich recepturach fazy 1. występuje pół szklanki ziaren i pół owocu. Analogicznie w przepisach 3. fazy podawana jest porcja… 1/4 szklanki ziaren ugotowanych.

Autorka diety zapytana na stronie, dlaczego takie porcje znajdują się w przepisach w książce, wyjaśnia, że to… błąd. Błąd w każdym przepisie? Wygląda to raczej na konsekwentne działanie. Osobiście podejrzewam, że było kilka różnych wersji diety i dopiero na potrzeby książki je ujednolicono, ale coś się omsknęło i zakradły się 2 różne wersje. Niemniej irytujące było czytać przez całą książkę, że na diecie przyspieszającej metabolizm jada się wielkie, wręcz gigantyczne porcje, a potem widzieć przepis na śniadanie składające się z pół szklanki owsianki z połową jabłka…

Natomiast w drugiej książce Haylie Pomroy, w Książce kucharskiej, panuje pod tym względem idealny porządek, wszystkie przepisy uwzględniają już właściwe porcje ziaren i owoców. Wyglądają one następująco:

(ściągawki PDF do pobrania)

Osoby, które chcą schudnąć więcej niż 20 kg, nie powinny jeść podwojonych porcji

Takie zalecenie podane jest w książce: chcesz schudnąć do 10 kg – jesz porcje pojedyncze, chcesz schudnąć 10-20 kg – jesz 1,5 porcji, chcesz schudnąć więcej, niż 20 kg… Stop – wcale nie musisz jeść podwójnej porcji, z tego zalecenia autorka diety już dawno się wycofała. Okazało się, że porcje te są duże i osoby odchudzające się nie były w stanie ich jeść. Dlatego na dzień dzisiejszy osoby, które chcą zrzucić więcej niż 20 kg, jedzą 1,5 porcji, jedynie porcje warzyw 2 x większe:

Zmiany na liście dozwolonych produktów

Właściwie nie wiadomo, czy są to zmiany czy też książka zawierała nieścisłości. W każdym razie:

  • każdy rodzaj dyni można jeść w 3. fazie,
  • rzodkiewki można jeść w każdej fazie,
  • drożdże – dozwolone każde, w każdej fazie,
  • będę dopisywać kolejne punkty, gdy odkryję kolejne zmiany, a jeśli masz wątpliwości, zajrzyj na najnowszą listę wszystkich produktów diety.
image_print

Absolwentka psychodietetyki i autorka bloga SzybkaPrzemiana.pl, gdzie od 10 lat propaguje zdrowe odżywianie, aktywny styl życia i doradza w zakresie Diety Przyspieszającej Metabolizm i innych zdrowych diet.

2 komentarze

  • Kat

    Hej. Widzę jeszcze jedną ważną różnicę między książką, a tym, co piszesz na blogu. Proszę o wyjaśnienie.

    Tzw. „pusty jadłospis” – w fazie trzeciej na przekąskę u Hylie są: proteiny, tłuszcze, warzywa; a u ciebie tylko tłuszcze, warzywa. Jak powinno być? Czy to błąd, czy jakieś zmiany?

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *