Metaboliczna Rewolucja po polsku – efekty, opinie, ulubione dania
Pół roku temu poznaliśmy nową dietę – Metaboliczną Rewolucję, czas więc na małe podsumowanie. Jak sprawdza się w polskich warunkach? Czy działa na każdego? Na jakie efekty można liczyć?
Uwaga – jeśli nie znasz tej diety, koniecznie przeczytaj wpis: Metaboliczna rewolucja – nowa dieta H. Pomroy!
Metaboliczna Rewolucja (w skrócie MR) to specyficzna dieta. Czym się wyróżnia tak na pierwszy rzut oka?
- ma 3 plany (A, B i C) wyliczane wg wzoru i im więcej potrzebujesz schudnąć, tym większe jesz porcje, ponieważ tym bardziej potrzebujesz rozruszać metabolizm – to ostatnie akurat znamy z Diety Przyspieszającej Metabolizm (w skrócie DPM),
- generalnie porcje są spore, choć w planie A już nie tak bardzo (zdarzało mi się być głodną na tym planie, czemu łatwo zaradzić – jest lista produktów, które można jeść bez ograniczeń ilościowych),
- plan A upływa pod znakiem owoców, plan B i C przede wszystkim pod znakiem białka, a także białka łączonego ze zdrowymi tłuszczami (np. humus! ♥),
- lista dozwolonych produktów nie jest zbyt długa, ale też nie jest to dieta na całe życie, lecz na 14 dni (można ją stosować maksymalnie 3 razy pod rząd, czyli przez 6 tygodni).
Osobiście spróbowałam planu A (taki wyszedł mi wynik), a i tak nie przez pełne 14 dni, ale na zasadzie testowania po parę dni – wakacje nie sprzyjały ze względu na wyjazdy, wesela itd., a gigantyczne upały skutecznie zniechęcały do ćwiczeń. Jeśli zadajecie sobie pytanie, czy można tak sobie robić dietę w niepełnym wymiarze np. przez kilka dni, to odpowiem, że oczywiście można – lepiej być na niej tylko parę dni, niż nie być wcale i np. jeść w tym czasie produkty spowalniające metabolizm i sprawiające, że obrastamy tłuszczem. Natomiast jeśli chcemy przekonać się o pełnym działaniu Metabolicznej Rewolucji, trzeba znaleźć spokojne 2 tygodnie na jej stosowanie i sumiennie ją wykonać. Udało się to uczestniczkom grupy „Szybki metabolizm – wiedza i wsparcie” , które na moją prośbę podzieliły się swoimi wrażeniami.
Opinie czytelniczek
Mon:
Metaboliczna Rewolucja jest to łatwa dieta, zrobiłam 3 cykle po 14 dni i zrzuciłam dzięki temu ok. 8 kg. Moje ulubione danie na diecie to falafel. Moja rada: jeść gotowane warzywa, bo wychodzi mniejsza porcja. Wolę chyba jednak Dietę Przyspieszającą Metabolizm ze względu na pomidory [nie ma ich na liście Metabolicznej Rewolucji].
Agawik:
Dieta jest łatwa, jeśli się zna DPM. Za pierwszym razem zeszło 2,5 kg, potem mniej. Warto stosować MR jako urozmaicenie, dobre jest to, że można jeść codziennie różne rodzaje owoców i mięs [na DPM rodzaje mięs, owoców i warzyw są przypisane do faz diety].
Kamila:
Warzyw to idzie ogrom. Dwa razy w tygodniu jadę do Tesco i biorę za każdym razem paczkę mini sałat rzymskich, 2 paczki rukoli, 2 paczki mrożonej fasolki, 2 paczki mixu (brokuł, kalafior, marchew).
Monika:
Metaboliczna Rewolucja jest łatwa w przygotowaniu. Niestety dla mnie porcje były za duże. No i brak owoców w drugiej fazie doskwierał. Ale… w ciągu 28 dni schudłam 4,3 kg, pomimo kilku grzeszków A po diecie do teraz, czyli miesiąc jeszcze -2,7 kg, będąc na fazie 4. z różnymi grzeszkami, np. piję kawę z mlekiem i jem czasami jogurt grecki. „Zaraziłam” dietą 2 kolejne osoby
Ewa:
Finalnie – po 2 tygodniach schudłam 2 kg, w sumie obwodów mniej 15,5 cm.
Gabriela:
Łiiihaaaa! Po czterech dniach na MR (zaczęłam od wtorku) -1,8 kg. Po pełnym tygodniu -2,2.
Magda:
Mnie wszystko smakowało, ale: 1) za dużo warzyw na główne posiłki, kiedy je się dwie porcje warzyw; 2) dziwne, że nie ma niemilitowanych warzyw, które można jeść w razie głodu, 3) na DPM za każdym razem, gdy wracam na tę dietę, po paru dniach czuję się lżejsza, a tu taka ociężała. Ale jajka na śniadanie codziennie to piękna rzecz 😊
Zastosowałam MR raz, przez dwa tygodnie, po 5 miesiącach na DPM, nie widziałam różnicy w tempie zrzucania, za to zróżnicowanie produktowe planu B było dla mnie za małe, szczególnie w drugiej części tygodnia, mam wrażenie, że od tego czasu tempo zrzucania mi nieco wzrosło, z 2 na 2,5 kg na miesiąc, ale były też inne czynniki, więc trudno powiedzieć czy od tego…
Kamila:
Ja podeszłam drugi raz do MR. Przerwałam po tygodniu. Przez pierwsze 3 dni schudłam, po kolejnych 4 dniach wróciło z powrotem. Nie wiem. Same warzywa i proteiny, a jednak powrót wagi. Na mnie MR nie działa. Teraz robię tydzień 4. fazy DPM i ponowie H- burn. [dieta 10-dniowa na problemy hormonalne]
Jak wynika z komentarzy – na jedne osoby ta dieta działa, na inne nie, co jest zresztą charakterystyczne dla diet w ogóle – nie ma takiej diety, która sprawdzi się u każdego. Zawsze warto spróbować, jeśli mamy ochotę przekonać się, jak będzie w naszym wypadku – 2 tygodnie super zdrowego odżywiania się na pewno nie zaszkodzą.
Gdybym miała porównywać Metaboliczną Rewolucję i Dietę Przyspieszającą Metabolizm, to MR jest łatwiejsza do stosowania, ale DPM przyjemniejsza ze względu na większe urozmaicenie. Zresztą nie ma co prowadzić szczegółowych analiz porównawczych, bo nie trzeba wybierać – diety można stosować zamiennie, MR jest do krótkiego stosowania, a DPM jest dietą bardziej długodystansową lub wręcz na całe życie.
Lista produktów diety nie jest zbyt długa, ale jest na niej trochę pozycji i spokojnie można wybrać coś dla siebie.
Ulubione dania czytelniczek
Omlet. Porcja jaj na jeden posiłek to 2 sztuki (w niektórych planach nawet więcej), więc aż prosi się, żeby zrobić omlet, przy czym w wielu posiłkach może być na słodko z owocami (idealnie pasują owoce jagodowe typu maliny, borówka amerykańska itd.), w innych – na słono z warzywami (np. z papryką i cebulą lub ze szpinakiem).
Zupa z soczewicy. Pasuje na każdą fazę. Beata: „Ugotowałam wielki gar i odgrzewam w miarę potrzeby. W posiłkach: białka i warzywa oraz węglowodany złożone i warzywa”.
Składniki: soczewica 500 g, marchew 1 kg, pieczarki 0,5 kg, seler naciowy 1 szt., cebula 1 kg, 4 pieczone papryki zmiksowane, czosnek 5 ząbków, tymianek, sól, pieprz, papryka w proszku.
Pieczeń rzymska. Pasuje do każdego dnia diety, można tylko zmieniać dodatki. Tutaj przepis.
Indyk z dodatkami. Kamila: „U mnie hitem jest duszona pierś z indyka z pieczarkami, pure z buraczków, frytki z batata i udziec z indyka pieczony w folii – rozpływa się w ustach.”
Frittata z z jajek, mąki z cieciorki (1/4 szklanki na porcję) z wodą plus warzywa – cebula, papryka w 3 kolorach, sporo przypraw. Ewa: „Bardzo to dobre, tyle, że ciężko z patelni zdjąć, następnym razem zrobię w dwóch turach na małej patelni”. Można też użyć dobrej nieprzywierającej patelni (niektóre dni diety są beztłuszczowe).
Biała kiełbasa pieczona lub smażona. Musi to być kiełbasa bez żadnych konserwantów (chemia w jedzeniu utrudnia chudnięcie) i jest taka na polskim rynku: Sokołów Natrrino, zdjęcie opakowania we wpisie: Zdrowa wędlina bez chemii – po czym ją poznać, gdzie kupić?
Kabanosy drobiowe Konspol z Biedronki. Również są bez konserwantów, można je jeść każdego dnia jako białko, na zimno lub na ciepło (zdjęcie opakowania również w linku wymienionym powyżej).
Mój patent
Ujawniam, jak maksymalnie ułatwić sobie życie w czasie stosowania Metabolicznej Rewolucji.
W czasie diety je się takie grupy produktów, jak: owoce, warzywa, białko (roślinne lub zwierzęce), węglowodany złożone, ziarna i zdrowe tłuszcze. Bierzemy do ręki listę produktów MR, idziemy do sklepu i kupujemy sporo owoców (np. jabłka, gruszki, śliwki), sporo warzyw (np. ogórki, paprykę, kalafior, ale mogą być też mrożonki, np. fasolka szparagowa) i sporo białka (opakowanie jaj koniecznie, ale może być także białko w postaci puszek z fasolą czy cieciorką lub z tuńczykiem w sosie własnym).
Kupujemy też, choć już znacznie mniej, jakieś węglowodany złożone z listy – przy czym tę rolę mogą pełnić również strączkowe (należą do 2 grup: białka lub właśnie węglowodanów złożonych). Ale może to być też batat lub komosa ryżowa.
Potrzebujemy też niewielkiej ilości ziaren – płatki owsiane czy kasza gryczana w zupełności wystarczą. I na koniec musimy mieć jeszcze trochę zdrowych tłuszczy – sprawę załatwi paczka orzechów czy pestek dyni lub nawet butelka oliwy z oliwek, którą już mamy w domu.
Z tymi produktami jesteśmy już ustawieni na cały tydzień. Gdy chcemy np. zjeść obiad wg planu B i wiemy, że ma składać się z 1 porcji protein, 2 porcji warzyw i 1 porcji owoców – wyciągamy z lodówki: fasolę, paprykę i ogórka oraz gruszkę. Albo pieczemy pierś kurczaka i zjadamy z gotowaną fasolką szparagową i śliwkami na deser. Mając w domu wszystkie potrzebne produkty możemy na bieżąco improwizować posiłki. (Zresztą to samo można robić w przypadku Diety Przyspieszającej Metabolizm – przygotowałam nawet specjalne ściągawki zakupowe).
Gotowe jadłospisy z listą zakupów
W blogowym sklepie oferuję gotowe jadłospisy dla wszystkich planów – z przepisami i listą zakupów.
Zobacz także: