Produkty

Kasza owsiana – prawdziwy rarytas

/46 komentarzy

Chyba nie do końca zdawałam sobie sprawę, że istnieje coś takiego jak kasza owsiana, dopóki nie przeczytałam „Diety przyspieszającej metabolizm” H. Pomory. Płatki owsiane owszem, jak najbardziej, są bardzo popularne, ale kasza? Trudno ją nawet kupić. Szukałam jej w sieci Organic Farma Zdrowia, bo akurat ten sklep mam blisko, ale tam nie znalazłam. Dopiero kilka dni temu przez przypadek natknęłam się na ekosklep w podziemiach Dworca Centralnego i tam właśnie nabyłam pierwszą w życiu kaszę owsianą. Można ją też kupić w sklepach internetowych oraz na Allegro w cenie ok. 5 zł za opakowanie 500 gram.

I co się okazało? Jest pyszna! Jeśli lubisz płatki płatki owsiane i różne kasze, np. jaglaną, jest duża szansa, że Ci posmakuje. Ugotowana na gęsto, ze szczyptą soli morskiej ma niesamowity, delikatny, lekko orzechowy smak.

W przeciwieństwie do płatków, jej gotowanie wymaga trochę czasu (ok. 30 minut), co świadczy tylko o tym, że jest mało przetworzona, czyli dobra dla metabolizmu 😉 Dlatego najlepiej ugotować więcej i zamrozić w porcjach śniadaniowych.

Na opakowaniu kupionej przeze mnie kaszy był przepis podający proporcje 1 szklanka kaszy na litr wody, po czym na koniec wodę się odcedzało. Muszę gdzieś poszukać specjalnego garnka z podwójnym dnem do gotowania kasz, bo zdaje się, że miałam taki i wypróbować pod kątem kaszy owsianej.

Jeśli chodzi o dozwoloną ilość, H. Pomroy zezwala na szklankę ugotowanej kaszy w fazie 1. i pół szklanki w fazie 3/

W każdym przepisie blogowym zawierającym płatki owsiane  można je zastąpić kaszą owsianą. Zarówno płatki, jak i kaszę owsianą można jeść w 1. i 3. fazie diety przyspieszającej metabolizm).

DODANE: kasza owsiana pojawiła się w hipermarketach, m. in. w Carrefour i Auchan.

I na koniec pytanie – czy znacie kaszę owsianą? Czy macie ulubione przepisy z jej użyciem lub sposoby gotowania?

image_print

NOWOŚĆ! 👉 ZOBACZ MÓJ E-KURS "RESET METABOLIZMU W 28 DNI" 👈

Absolwentka psychodietetyki i autorka bloga SzybkaPrzemiana.pl, gdzie od 10 lat propaguje zdrowe odżywianie, aktywny styl życia i doradza w zakresie Diety Przyspieszającej Metabolizm i innych zdrowych diet.

Zobacz inne ciekawe artykuły na tym blogu

„The Burn”. Nowa książka Haylie Pomroy

09/12/2014
2 tygodnie po zakończeniu diety. Metabolizm daje radę

2 tygodnie po zakończeniu diety. Metabolizm daje radę

28/07/2014

5 produktów dla dzieci, których lepiej nie dawać dzieciom

31/05/2015

46 komentarzy

  • Renata 35

    09/07/2014 at 11:16 Odpowiedz

    Znam tą kaszę i najbardziej lubię ją na słodko, na śniadanie. Gotuję ją w proporcji 1 szklanka kaszy na 3 szklanki wody, pod koniec gotowania dodaję pokrojone w kostkę jabłko, szczyptę cynamonu i stewię do smaku. Gotuję jeszcze kilka minut aby jabłko zmiękło. Dzielę na 2 porcje i mam ulubione śniadanie na fazę 1.
    Najczęściej gotuję w niedzielę wieczorem, pakuję do 2 pojemników i do lodówki, odgrzana w mikrofali smakuję jak świeża. Tak samo robię dla odmiany pęczak, kaszę jaglaną lub mieszam kilka rodzajów kasz. Najpierw gotuję pęczak, potem dosypuję kaszę owsianą a na końcu jaglaną.

    Jak robię krupnik to też mieszam różne dozwolone kasze, taka zupa ma ciekawszy smak.

    Jeszcze nie wiem czy wszyscy wiedzą ale krakersy ryżowe, o których jest mowa w książce można zastąpić waflami ryżowymi dostępnymi u nas, ale trzeb czytać skład aby znajdował się w nim tylko brązowy ryż, na pewno w takiej wersji robi je Sonko i wafle z Netto też są z ryżu brązowego.
    Jak dopada mnie ochota na coś słodkiego to smaruję wafle musem owocowym (dozwolone owoce w danej fazie uduszone ze stewią i zmiksowane).

  • Beata

    09/07/2014 at 11:29 Odpowiedz

    Ja mam do Pani pytanie trochę tak od rzeczy, ale dopiero teraz znalazłam stronę i nie wiem czy w fazie 3 do obiadu można jeść ziarna. W zasadach jest: tłuszcz, proteiny, warzywa, owoce a w przepisach pojawiają się kasze. Bardzo proszę o odpowiedź i dziękuję.

  • Anka

    24/07/2014 at 17:33 Odpowiedz

    Dzień dobry ponownie.
    Tym razem mam pytanie w temacie kasz. Czy gryka, która jest na liście dozwolonych produktów, to po prostu kasza gryczana?
    I czy kuskus jest kiedyś dozwolony? Uwielbiam sałatkę z kuskusa…

  • Marta-Sara

    24/07/2014 at 18:41 Odpowiedz

    Spróbujcie poszukać kaszy owsianej firmy Melvit. U mnie jest, choć to mała miejscowość i nie ma hipermarketów. Kasza ta bardzo szybko znika z półki, ciekawe czemu 🙂 ?

    Gryka to kasza gryczana.
    Jest też mąka gryczana (Melvit) – ja z niej piekłam chleb (przepis na opakowaniu). Chleb w większości złożony z pestek dyni, słonecznika, siemienia lnianego – więc typowy dla fazy 3 (choć niby gryki nie ma, ale inne ziarna są dozwolone, a kromeczki wychodzą malutkie).

    Kuskus to pszenica, więc odpada…Może zastąpisz jaglaną, bo też jest malutka?
    A jak masz dobry przepis na sałatkę, to proszę podaj 🙂

      • Marta-Sara

        18/03/2015 at 09:01 Odpowiedz

        Może komuś się jeszcze przyda przepis – nie zauważyłam pytania wcześniej, bo wtedy byłam na wakacjach

        CHLEB GRYCZANY

        *200 g mąki gryczanej (ja mam Melvit, ale pewnie inne też są),
        *0,3 l wody (piszą, że przegotowana i ciepła, ale ja daję kranówę),
        *50 g mąki żytniej (w sumie żyto nie jest wymienione w żadnej fazie)
        *50 g płatków owsianych
        *50g ziaren słonecznika
        *50 g pestek dyni
        *50 g siemienia lnu
        *25 g drożdży
        *1/2 łyżki soli
        *1/2 łyżki octu balsamicznego (dałam zwykły)

        Co do sposobu wyrabiania nie mam doświadczenia, ja mieszam suche składniki, wsypuję na wodę wlaną do urządzenia do pieczenia chleba, dodaję ocet i wracam po 3,5 godz. 🙂 Na mące jest przepis do thermomixa, więc niewiele się różni od mojego 🙂
        Aha, oni podają 2*większą porcję, ale nie wiem czy by mi dobrze wyrosło, bo w chlebie jest bardzo dużo ciężkich pestek. Inne chleby robię z 500 g mąki. Ten wychodzi dość płaski, więc może lepszy byłby z całej porcji, ale bałam się, że zrobi się zakalec,

        Chlebek jest bardzo smaczny. Piekłam go rok temu jak zaczynałam dietę, bo nie mam dostępu do chleba esseńskiego, który jest mega drogi. Oczywiście tylko na 3. fazę. Ja jadłam i chudłam.

  • Sadosia

    27/08/2014 at 11:28 Odpowiedz

    Ewam tą kaszę znajdziesz na stoisku w Hali Mirowskiej (na zewnętrznym straganie) za 4pln za 0,5Kg.
    Też byłam w tym eco sklepie, bo szukałam swojej k=ukochanej mąki kasztanowej i – o Losie! – mają tam ją za 25pln za 0,5 a w Almie kupuję za 13pln! wiec wróciłąm do Almy:)
    W Hali na tym stoisku jest pełny wybór wszystkich kasz, płatków i przypraw. Polecam wędzoną ostrą paprykę!!!!!
    Czy placki (takie oatpancakes:)) z zmiksowanych platków owianych z całymi borówkami, to dobry pomysł na śniadanie w 1 lub 3 fazie?

  • Marta-Sara

    27/08/2014 at 14:07 Odpowiedz

    Sadosia,
    Na pewno dobry, ale w fazie 1. bez tłuszczu – na suchej patelni lub w piekarniku.

    Ewa podała przepis na pyszny omlet kokosowy z jagodami: https://szybkaprzemiana.pl/omlet-kokosowy-z-jagodami/

    Jak wypróbujesz jakiś inny, to proszę podaj przepis.

    Jeżeli ktoś jest z Krakowa lub okolicy, to w soboty przy CH Tandeta jest eko-jarmark. Mają ekologiczne mięso, wędliny domowe, warzywa, jajka, makaron orkiszowy itp. Choć niektóre rzeczy mega drogie 🙁

  • Kiara

    26/01/2015 at 05:45 Odpowiedz

    W fazie 1 dozwolona jest tylko kasza owsiana, nie płatki owsiane, nie na ich na liście w nawiasie, obok owsu, jak w przypadku fazy 3, a sama autorka powiedziała, że jeśli czegoś nie ma na liście, tzn., że nie można tego jeść… Czy się mylę?

    • SzybkaPrzemiana.pl

      26/01/2015 at 10:43 Odpowiedz

      Nie mam pod ręką książki, ale być może masz rację, płatki są w książce wymienione tylko w 3. fazie. Z kolei wg najnowszych wytycznych, które widzę w aplikacji dozwolona jest tylko kasza owsiana (outmeal cut steel). Powiem szczerze, że proponuję się tym zaleceniem akurat nie przejmować, to niuans, 1. faza obfituje w węglowodany, można jeść pomarańcze, ananasy itp., czymże są wobec nich płatki owsiane. Tylko proponuję wybrać górskie, nie błyskawiczne. Ja w każdym razie tak robię od początku diety.

  • MagdaB66

    05/03/2015 at 22:15 Odpowiedz

    Nie wiem jak u was obecnie wyglada sprawa kaszy owsianej, ale ja ostatnio, w fazie kupowania na zapas nabyłam Kaszę owsianą firmy Cenos w woreczkach 3+1 i było to albo w Kauflandzie albo w Inter Marche, z większym wskazaniem na Kaufland. Muszę jednak przyznać że nie przypadła mi mocno do gustu, być może dlatego że za krótko ją gotowałam (15min), miałam wrażenie że jem ziarno dość twardawe ;(.

  • reylla

    05/03/2015 at 22:23 Odpowiedz

    Za krótko gotowałaś, ja kupiłam wersję eco i chyba 30 min ją gotowałam. Dużo lepsza od płatków. Nie zniechęcaj się

    • SzybkaPrzemiana.pl

      05/03/2015 at 23:07 Odpowiedz

      Kasza owsiana powinna być miękka, jeśli była twardawa, znaczy, że faktycznie za krótko gotowałaś. Proponuję rozciąć woreczek i gotować kaszę bez niego, wtedy uniknie się takich wpadek.

  • mariola

    15/03/2015 at 19:48 Odpowiedz

    Kasza owsiana jest dostępna w Almie, jeśli ktoś by szukał 🙂
    Serdecznie pozdrawiam i gratuluję świetnej strony, Autorko 🙂

  • Marta-Sara

    18/03/2015 at 08:42 Odpowiedz

    Właśnie wczoraj widziałam kaszę owsianą CENOS w woreczkach, ale widzę, że już inni też to spotkali 🙂
    Na pewno trzeba ją gotować minimum 30 min. i tak, jak Ewa proponuję wysypać z woreczka (po co nam plastik i jego opary w zdrowym jedzeniu?)

    Po pierwszym tygodniu powtórki spadło mi 2 kg 🙂 ale niestety niedziela u teściów i już efekt mniejszy 🙁 Niemniej muszę potrzymać dietę do świąt, to może dojdę do wagi założonej rok temu…Ten tydzień już źle zaczęłam, bo za często byłam głodna między fazami (pon. i wt.) i więcej jadłam, ale z dozwolonych. Najlepsze efekty daje faza 2., więc postaram się z całych sił stosować w 100% do zasad!

  • Iwona Osika

    04/05/2015 at 08:54 Odpowiedz

    Trochę zgłupiałam, może mi pomożesz? 🙂
    Mam w książce napisane, że w fazie pierwszej można jeść szklankę ziaren, w trzeciej pół szklanki. Ty tutaj natomiast piszesz, że Pomroy pozwala na pół szklanki surowej w fazie pierwszej (tak wnioskuję z wpisu, bo dalej piszesz o problemach z sytością w fazie 1.).. I teraz właśnie zgłupiałam. Jak to w końcu jest? 🙂

  • Caroline Caroline

    23/06/2015 at 22:18 Odpowiedz

    szklanka ugotowanych płatków owsianych, to będzie mniej więcej pół szklanki surowych? Szklanka surowych płatków waży 140 g, więc na jedną porcję (na śniadanię) biorę pół szklanki, czyli 70g surowych. Czy te proporcje rozkładają się inaczej? Czy tak bedzie ok?

  • Jagoda Data-Roszak

    19/08/2015 at 12:32 Odpowiedz

    Uwielbiam kasze owsiana-ja kpuje ją w warzywniaku pod blokiem 😉 uwielbiam kaszotto z kurczakiem,wolowina, marchewka, batatem i burakami, zrobione wlasnie na bazie kaszy owsianej-pychota 😀

  • gość

    21/10/2015 at 20:40 Odpowiedz

    Ja znalazłam kaszę owsianą w Biedronce i też byłam w ciężkim szoku, że taka istnieje:) Potem moja mama robiła u mnie krupnik i przez pomyłkę dodała jej zamiast jęczmiennej. Nikt się nie skapnął:) Z tego wniosek, że z innymi potrawami z kaszą pewnie też tak można zrobić i będzie ok. To tak a’propos przepisów:)
    Pozdrawiam.

  • Karolina Jaczewska-Matyjaszczy

    04/12/2015 at 12:00 Odpowiedz

    Od niedawna pojawiła się nawet w torebkach ale ja nie lubię tak gotować. Jest super pyszna, ale fakt – gotuje się długo

    • Ewa - SzybkaPrzemiana

      04/12/2015 at 16:04 Odpowiedz

      Wszystko co nieprzetworzone (czyli naturalne, zawierające najwięcej składników odżywczych) gotuje się długo, krótki czas gotowania = wcześniejsza obróbka i pozbawienie wartościowych składników. Można ugotować od razu cały garnek i zamrozić w porcjach, polecam, bo sama tak robię.

  • Adam

    13/03/2016 at 19:36 Odpowiedz

    Ja zrobiłem gołąbki z kaszy owsianej.
    Mój przepis:
    1kg mięsa mielonego
    można dodać pachwinę wędzoną tak około 30 dkg(należy ją zmielić)
    0,5kg kaszy owsianej suchej.
    Kaszę ugotować(można gotować krócej(20 minut ale wtedy do mięsa musimy dodać wody. Woda zostanie wchłonięta przez kaszę. dodać mięso mielone oraz usmażoną cebulę( 3 duże) na maśle(ma lepszy smak). Całość doprawić solą pieprzem, i przyprawami takimi jak vegeta lub inne. Gołąbki wkładamy do garnka i całość zalewamy wcześniej zrobionym sosem. Jugurt lub śmietana o małej ilości tłuszczu 5 litra, jeden lub dwa małe koncentraty( z drugiego bierzemy trochę. Całość mieszamy i dolewamy wody szklanka i doprawiamy sola i pieprzem. Gołąbki gotujemy na gazie ponad 1 godzinę. Gołąbki z takim sosem mają zupełnie inny rewelacyjny sam niż takie zalane rosołem z kostki

  • krzysztof

    21/03/2016 at 05:49 Odpowiedz

    kasza owsiana kupiłem – w torebkach bez problemu najtaniej w ZPZM Kruszwica w sklepie firmowym polecam też do diety przyspieszającej metabolizm Pani Haylie

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *