Majonez w 3 smakach
Propozycja na nadchodzące święta. Takie sosy można śmiało postawić na świątecznym stole (nikt nie posądzi ich bycie daniem dietetycznym), a majonez przygotowany w domu, z wykorzystaniem zdrowych tłuszczy, na pewno będzie bardziej wartościowy od kupionego.
Danie diety przyspieszającej metabolizm, faza 3. Jedna porcja to 3 łyżki. Dodatek do mięs, jaj i sałatek.
Składniki:
- 2 jaja,
- 1,5 szklanki oleju z pestek winogron (lub innego dozwolonego na diecie oleju, pamiętając, że niektóre mają wyrazisty smak),
- 2 płaskie łyżeczki musztardy,
- 2-3 łyżki soku z cytryny,
- pół łyżeczki soli morskiej,
Do sosu tatarskiego
- 2 małe ogórki kiszone,
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku,
- łyżka posiekanej natki,
- płaska łyżeczka musztardy,
- świeżo zmielony czarny pieprz do smaku,
- opcjonalnie: będą też idealnie pasowały grzyby marynowane i kapary
Do sosu chrzanowego
- 2 łyżeczki chrzanu startego lub ze słoika (będzie zawierał niedozwolone na diecie składniki, ale przy takiej ilości nie przejmujemy się tym),
- 2 łyżki posiekanej natki lub koperku,
- pół łyżeczki białego pieprzu
Do sosu curry:
- łyżeczka curry w proszku,
- łyżka drobno posiekanej i sparzonej wrzątkiem cebuli.
- Jajka, olej, musztarda i sok z cytryny powinny być w temperaturze pokojowej.
- Powyższe składniki oraz sól zmiksować na gładką masę.
- Wciąż miksując dolewać cienkim strumieniem olej z pestek winogron.
- Spróbować i ewentualnie dodać soku z cytryny lub soli bądź musztardy do smaku.
- Podzielić majonez na 3 części.
- Do sosu tatarskiego dodać 2 małe ogórki kiszone, 2 łyżki posiekanego szczypiorku, łyżkę posiekanej natki, płaską łyżeczkę musztardy, świeżo zmielony czarny pieprz do smaku. Wymieszać.
- Do sosu chrzanowego dodać 2 łyżeczki chrzanu, 2 łyżki posiekanej natki lub koperku, pół łyżeczki białego pieprzu. Wymieszać.
- Do sosu curry dodać łyżeczkę curry w proszku i łyżkę drobno posiekanej i sparzonej wrzątkiem cebuli.
Mój komentarz:
Te 3 propozycje sosów to wariacje na bazie przepisu na majonez. Samą bazę – podstawowy majonez – robi się bardzo szybko, a dzięki dodatkom każdy z nich zyska inny smak. Takie sosy można śmiało postawić na świątecznym stole (nikt nie posądzi ich bycie daniem dietetycznym), a majonez przygotowany w domu, z wykorzystaniem zdrowych tłuszczy, na pewno będzie bardziej wartościowy od kupionego.
5 komentarzy
Basia
Nie znam zdrowego oleju z pestek z winogron. Na polskim rynku to zimnotłoczone oleje : lniany, rzepakowy, dyniowy. Majonez jest świetny z oleju lnianego.
Ewa - SzybkaPrzemiana.pl
Może być też lniany. O dyniowym nie mam informacji, czy jest dozwolony na diecie, a rzepakowy jest na „czarnej liście”: https://szybkaprzemiana.pl/olej-jaki-wybrac/
Gaja
Ja robię w tym roku z oleju orzechowego (z Lidla z orzechów włoskich prażonych). Przedtem robiłam z rzepakowego z Góry Św. Wawrzyńca, był super smaczny. Myślę, że z tym rzepakowym to jest tak, że amerykański jest GMO i dlatego jest wykluczony. Natomiast ten z Góry Św. Wawrzyńca jest z wyselekcjonowanych starych odmian o bardzo korzystnym składzie. Ale dla odmiany będzie orzechowy, chociaż z prażonych orzechów. Z lnianego, budwigowego kiedyś mi wyszedł gorzki, więc się zniechęciłam. Może jeszcze spróbuję od innego producenta za rok, bo majonez robię i jem tylko na Wielkanoc.
Ewa - SzybkaPrzemiana.pl
Być może polski olej rzepakowy jest OK, ale ponieważ nie mam 100%-ej pewności, na wszelki wypadek wybieram inne, choćby słonecznikowy.
Cukromania
ojej a ja się tyle czasu zabieram za zrobienie takiego majonezu… Kurczę, ale jakoś w głowie mam zawsze fakt, że jest mega tłusty i kaloryczny… To chyba tak jak z tymi węglowodanami – długo je ograniczałam i teraz albo o nich zapominam do kolacji czy obiadu albo po prostu mam wyrzuty sumienia, że zjadłam ich za dużo… 🙂 Ale w święta może poszaleję z takim majonezem 🙂