Książka „Trzyskładnikowe wypieki” + pomysły na smakołyki na diecie

Kiedy tylko zobaczyłam tę książkę, wiedziałam, że muszę ją mieć. Uwielbiam piec, a pieczenie tylko z 3 składników to magia! I nie jest to chwyt marketingowy – w tej książce naprawdę wszystkie przepisy są trzyskładnikowe. Opowiem trochę o tej pozycji i podam kilka pomysłów na pochodzące z niej słodkości (i nie tylko) pasujące do Diety Przyspieszającej Metabolizm. 

Dla każdego, kogo kiedykolwiek zniechęciła do pieczenia długa lista składników… (dedykacja w książce)

Książka jest ładnie wydana, ma przejrzysty układ i piękne zdjęcia. Mam jedynie zastrzeżenia co do okładki, która wygląda jak zaprojektowana w latach 90-ych. Sprawdziłam oryginale wydanie i okazało się, że w polskiej wersji okładki zmieniono nieco układ tytułu i kolory na bardziej jaskrawe, co zupełnie ją zepsuło. Oryginalna jest bardzo ładna.

Skąd wziął się pomysł tej książki? Jej autorka, Sarah Rainey, pewnego dnia znalazła w internecie przepis japońskiej blogerki na 3-składnikowy sernik z jajek, białej czekolady i serka kremowego. Nie wierzyła, że będzie smaczny, a okazał się wspaniały. Po tym odkryciu ogarnęła ją obsesja wyszukiwania i testowania 3-składnikowych smakołyków. Książka powstała jako podsumowanie jej 2-letnich poszukiwań i eksperymentów, które przyniosły Sarah nie tylko wiele radości, ale podobno i kilka dodatkowych kilogramów.

Nie jest to bowiem dietetyczna książka kucharska, ale jak dla mnie to nie problem – nawet receptury Nigelli Lawson przerabiam tak, żeby pasowały do diety (na przykład czekoladowe ciasto oliwne). I tutaj również znalazłam kilka przepisów, które z powodzeniem można włączyć do diety.

Ciasteczka z orzechami laskowymi

W tym przepisie zastępujemy cukier ksylitolem. Mam na blogu bardzo podobny przepis, lecz wykorzystaniem migdałów – miękkie ciasteczka migdałowe, które są przepyszne, podejrzewam więc, że i te im nie ustępują, a smak będzie intensywnie orzechowy. Można jeść jako przekąskę w 3. fazie DPM.

Racuchy owsiane

Składniki pozostawiamy „żywcem” takie, jak w oryginalnym przepisie, jedynie smażymy na nieprzywierającej patelni. Pasuje jako śniadanie w 1. i 3. fazie DPM.

Sorbet z owoców jagodowych

Taki zimny deser będzie idealny latem. I znów zastępujemy cukier ksylitolem (pozostałe składniki bez zmian). 1. i 3. faza DPM jako deser do obiadu.

Paszteciki dyniowe

Ciekawy pomysł na słoną przekąskę. Składniki pozostają bez zmian. 1. faza DPM na śniadanie, obiad lub kolację. 3. faza DPM na śniadanie lub kolację.

Wrapy kalafiorowe

Bardzo ciekawy przepis! Składniki bez zmian. 3. faza DPM. Na śniadanie, obiad lub kolację, jako porcja białka.

Błyskawiczny podpłomyk

Taki podpłomyk może zastąpić pieczywo. Zamiast mąki białej orkiszowej użyj pełnoziarnistej. 1. faza DPM, na śniadanie, obiad lub kolację. Można spróbować użyć mąki owsianej, wówczas będzie pasować do 3. fazy.

Jak widzicie, nawet w zwykłych i „rozpustnych” książkach kucharskich można znaleźć przepisy do wykorzystania na diecie i często tak właśnie robię. Oczywiście od czasu do czasu można zaszaleć i upiec coś zupełnie niedietetycznego – w tej książce znajdziemy mnóstwo takich przepisów.

„Trzyskładnikowe wypieki”, Sarah Rainey, Insignis 2018. Cena okładkowa: 39,99 zł (kupiłam za 24,73 zł w internetowej księgarni Świata Książki z odbiorem osobistym).