
Pikantna zupa curry z kurczakiem
Rozgrzewająca, aromatyczna zupa w azjatyckich klimatach – z mleczkiem kokosowym, kurkumą, curry i imbirem. Zastąp kurczaka cieciorką – a danie stanie się wegetariańskie/wegańskie.
Danie diety przyspieszającej metabolizm. Dozwolone w fazie 3. Na obiad lub kolację. Składniki na 4 porcje.
Składniki:
- 1 l wody,
- 200 ml mleczka kokosowego z puszki (bez chemicznych dodatków – przykłady),
- 480 g piersi kurczaka,
- papryka żółta,
- mała cukinia
- 2 bataty ok. 300 g,
- cebula,
- 2-3 łyżeczki kurkumy,
- 2-3 łyżeczki curry,
- łyżeczka łagodnej papryki,
- łyżeczka soli + szczypta do doprawienia kurczaka,
- skórka otarta z 1 limonki + 2 łyżki soku z limonki
- 2 łyżeczki startego, świeżego imbiru,
- 2-3 łyżki oleju do smażenia kurczaka i cebuli,
- opcjonalnie: łyżeczka posiekanej papryczki chili.
Wersja wegetariańska i wegańska: kurczaka zastąpić 2 szklankami ugotowanej cieciorki.
- Wodę zagotować.
- W międzyczasie kurczaka kroimy w kostkę, doprawiamy solą.
- Mięso wraz z posiekaną cebulką podsmażamy na oleju.
- Gdy kurczak będzie już delikatnie zrumieniony, dodajemy zawartość patelni do gotującej się wody, wrzucamy również pokrojone w kostkę warzywa: bataty, paprykę i cukinię.
- Wszystko gotujemy na małym ogniu około 15 minut, następnie dodajemy mleczko kokosowe, kurkumę, curry, paprykę i sól.
- Gotujemy jeszcze przez ok. 5-10 minut, aż całość zacznie delikatnie gęstnieć.
- Pod koniec dodajemy sok i skórkę z limonki, starty imbir oraz – opcjonalnie – posiekane chili.
Mój komentarz:
Przepis pochodzi z bloga Moje Dietetyczne Fanaberie (z niewielkimi modyfikacjami). Smak tej zupy powala – jest pikantna, aromatyczna, lekko kwaskowata, mocno orientalna. Same zdecydowane smaki, charakterystyczne dla kuchni azjatyckiej. Szczerze polecam jako urozmaicenie 3. fazy diety.

