Potrawka z kurczaka z warzywami 1-fazowa
Danie fazy 1. Na obiad lub na kolację.
4 porcje dla osoby planującej schudnąć 10 kg i mniej. Jeśli chcesz schudnąć więcej niż 10 kg – dodaj pół porcji.
Składniki:
- 480 g piersi kurczaka pokrojonej na kawałki ok. 2-3 cm
- 1 duża marchewka
- 1 mała cukinia
- 1 patat (słodki ziemniak)
- 1 mała cebula
- ząbek czosnku (opcjonalnie)
- ziele angielskie, liść laurowy
- sól, pieprz, papryka, inne ulubione przyprawy
1. Zagotuj litr wody.
2. Wrzuć liście laurowe, ziele angielskie, patata pokrojonego w kostkę.
3. Po 5 minutach wrzuć kurczaka, cebulę pokrojoną w kostkę, posiekany czosnek, marchewkę startą na tarce. Dopraw solą, pieprzem, przyprawami.
4. Po kolejnych 5 minutach wrzuć cukinię.
5 Gotuj do miękkości kurczaka.
Mój komentarz:
Danie ma konsystencję gęstej potrawki – warzywa i kurczak pływają w niewielkiej ilości rosołku. Przepis maksymalnie wykorzystuje warzywa dozwolone w 1. fazie. Wszystkie użyte jarzyny mają przyjemny, słodki smak, są też bardzo sycące i warto nasycić się nimi przed nadejściem dużo surowszej 2. fazy.
Ponieważ jest to 1. faza, możemy dorzucić szklankę komosy, pęczaku czy brązowego ryżu.
Wszystkie użyte składniki są dozwolone również w fazie 3., trzeba by tylko jeszcze dodać jakiś zdrowy tłuszcz, np. oliwę z oliwek.
13 komentarzy
Agnieszka
Wygląda pysznie. I mam pytanie, bo pewnie zrobię ją na pon/WT. Czy gdyby zmniejszyć ilość mięsa (tylko) a warzywa zostawić z 4 porcji, to powinno być ok? Warzyw może być dowolnie prawda?
Ewa/SzybkaPrzemiana.pl
Tak, można tak śmiało zrobić. Warzywa w tej potrawce są pyszne, im więcej tym lepiej.
gosiaz
A ja robię coś a’la potrawka dla fazy 1.
Wcześniej nazywało się to leczo i jadłam cały sezon letni, tyle, że robiłam na oleju a teraz na wodzie (w sumie smakuje tak samo :))
Składniki na 4 porcje fazy 1:
4 porcje protein – u mnie 4×180 gr piersi z kurczaka lub indyka lub 4×180 gr chudej wołowiny (to dokładnie odmierzam)
Cała reszta – ile kto chce – same warzywa, ważna jest kolejność wrzucania do gara:
– cebula albo dwie pokrojone w kostkę plus ząbek czosnku wrzucam na wrzątek (2-3 łyżki wody), czekam, aż cebula się zeszkli
– przyprawy – co kto lubi – u mnie papryka czerwona słodka – dużo, sól morska, papryka jalapenio, suszona pietruszka itp.
– mięso – wrzucam do zeszklonej cebuli z przyprawami, czekam aż „dojdzie”, czyli w przypadku drobiu zrobi się białe, z wołowiną drobno pokojoną jakieś 10-15 minut
– pomidory z puszki (w Tesco są bez cukru) – 1 puszka
– pieczarki – ze dwie garści – kroję w kostkę
– 2 duże papryki (czerwone) – kroję w kostkę
– cukinia – 2 duże, 3 małe – kroję w kostkę
Danie jest gotowe gdy cukinia z białej zrobi się przezroczysta (same zobaczycie w garnku)
Dzisiaj zrobiłam 4 porcje (na obiady i kolacje 1 fazy) w 30 minut, w międzyczasie ugotowałam pęczak i mam z głowy obiady i kolacje na cały weekend.
Swoją drogą ja mam inny plan faz: faza 1 sob-niedz, bo wtedy mogę się delektować owsianką rano (plus robię i mrożę potrawy na fazę 2 w weekend), faza 2 pon-wt, bo mam czas na przygotowanie protein na 2 fazę w weekend, faza 3 śr-piąt – najmniej absorbująca, zawsze znajdę szybko coś do zabrania do pracy.
Moje hity diety: awokado i humus – pychota 🙂
Awokado w fazie 3 jem z pomidorem; humus z warzywami, które mam pod ręką – ogórki, pomidory.
PS1. Wielkie dzięki dla Ewy, dzięki której odkryłam tą niby-dietę (dla mnie to nie dieta, bo jem same pyszności (odstawiłam nabiał i pieczywo- i działa!)
PS2. Chyb rzeczywiście jest jakiś problem z nabiałem – na diecie z nabiałem tyłam, a teraz
schudłam 1,9 kg w 6 dni
SzybkaPrzemiana.pl
Witam. Dziękuję bardzo za komentarz, również uwielbiam leczo, ale na diecie jeszcze go nie robiłam i to jest pomysł do wykorzystania 🙂 W fazie 3. również można delektować się owsianką rano, na dodatek można dodać orzechy 😉 Ale to faktycznie ważne, żeby dostosować fazy diety do swojego stylu życia. Życzę dalszych sukcesów w odchudzaniu i zapraszam oczywiście do zaglądania tutaj. Pozdrawiam.
Czita
Ewo, Dlaczego w fazie 1. piszesz o dodawaniu 1/2 szklanki ziaren, skoro HP w swojej książce i innych materiałach pisze o całej szklance w fazie 1. i 1/2 szklanki w fazie 3.?
SzybkaPrzemiana.pl
Ten temat był wałkowany wiele razy 🙂 Otóż jest tylko jedno jedyne miejsce w książce, gdzie Pomroy podaje takie porcje, jak piszesz. W tej samej książce w przepisach, na swojej stronie www, jak rownież w aplikacji na iphone’a podaje 1/2 szklanki w 1. fazie i 1/4 w 3. fazie.
Czita
Nie dawało mi to spokoju i zapytałam na oficjalnej stronie Haylie Pomroy. Poniżej odpowiedź, którą otrzymałam – jednak zasady opisane w książce są właściwe. Szklanka ziaren w fazie 1 na posiłek i nie zmniejszamy porcji, gdy dodajemy białka
The standard portion for Phase 1 grains is 1 cup cooked per meal. For Phase 3, it’s 1/2 cup cooked. No, it is NOT true that if you add protein you should decrease grains. Your protein portion is 4 oz, uncooked, per meal. Hope that helps.
SzybkaPrzemiana.pl
Czita, to może zapytaj przy okazji, czemu (w świetle tego, co Ci odpowiedzieli) w książce (1. wydanie i jedyne polskie) nie ma ANI JEDNEGO przepisu, w którym w 1. fazie uwzględnia się szklankę ziaren na porcję, a zawsze tylko 1/2 szklanki. Dla 3. fazy wszędzie 1/4 szklanki, nigdzie pół. To dopiero zagadka!
To samo w przepisach na stronie www Pomory (parę przykładów):
http://www.hayliepomroy.com/spanish-rice-beef/ – na 4 porcje 1 i 1/4 szklanki ryżu brązowego (napęcznieje, ale nie 4-krotnie, ryż brązowy aż tak nie pęcznieje, maks. 2-krotnie)
http://www.hayliepomroy.com/toooo-good-chocolate-slow-cooker-oatmeal/ – szklanka kaszy na 4 porcje owsianki (kasza owsiana pęcznieje 2-krotnie, więc wyjdzie po pół szklanki na porcję)
http://www.hayliepomroy.com/oatmeal-5-ways/ – jedna szklanka kaszy owsianej na 4-8 porcji!
http://www.hayliepomroy.com/make-brown-rice-tortillas/ – 1,5 szklanki ryżu brązowego surowego na 6 porcji
Przez ostatnią godzinę szukałam na jej stronie choćby jednego przepisu, gdzie w fazie 1. można zjeść całą szklankę ziaren i nie widzę ani jedngo (dla 3. fazy są przepisy potwierdzające pół szklanki, ale słabe to pocieszenie). Czy ktoś jest w stanie logicznie to wyjaśnić? Bo ja nie 🙂 Przecież to właśnie przepisy autorki diety powinny stać na straży właściwych proporcji.
Czita
Wiem, też o to zapytałam. Odpowiedź raczej wymijająca ale taka:
I know there were a few errors in some of the recipes with respect to that — but you can certainly have 1 cup of cooked grains with that meal.
SzybkaPrzemiana.pl
Dzięki, Chita 🙂 Uśmiałam się 🙂 Wszystkie przepisy w książce i na stronie są z błędem? Coś nie chce mi się w to wierzyć. Książka już wydrukowana, ale na stronie www w każdej chwili można przecież poprawić. Dla mnie to jest komunikat w stylu: „możesz zjeść aż tyle, ale lepiej tego nie rób” 😉
ula
Wydaje sie, że Pomroy ma rację, pisze o szklance UGOTOWANYCH ziaren, a w Waszych przepisach zawsze wystepuja ziarna w postaci surowej, które podczas gotowania zwiększaja objętość, więc ta cała szklanka u Pomroy . Może nie wszystkie ziarna pęcznieją aż dwukrotnie, ale przecież to nie apteka, ilości sa przecież orientacyjne, nikt nie będzie się kłócił o lyżkę czy dwie?
Pingback:
Pingback: