Sałatka nicejska
Danie diety przyspieszającej metabolizm. Składniki na 2 porcje dla osoby, która chce schudnąć 10 kg i mniej. Jeśli chcesz schudnąć więcej niż 10 kg – dodaj pół porcji. Dozwolone w fazie 2., na obiad lub kolację, lub przekąskę.
Składniki:
- puszka tuńczyka z sosie własnym,
- 3 białka jaj ugotowanych na twardo,
- kilka zielonych szparagów (poza sezonem można zastąpić ogórkiem, brokułem itd),
- kilka rzodkiewek,
- kilka łyżek ugotowanej fasolki szparagowej,
- kilka liści sałaty lub innej zieleniny (u mnie endywia),
- ew. plasterek cytryny do dekoracji,
- jako sos: sok z cytryny lub ocet balsamiczny lub ogórek zmiksowany z musztardą i przyprawami
1. Tuńczyka osączyć z zalewy.
2. Białka jaj pokroić w kostkę.
3. Rzodkiewki pokroić na ćwiartki.
4. Składniki ułożyć dekoracyjnie na talerzu.
5. Osobno podać sos.
Przepis pochodzi ze strony www H. Pomroy (z moimi modyfikacjami).
Mój komentarz
Kolejna propozycja umilenia sobie 2. fazy diety, przy czym trzeba przyznać, że danie nie tylko smakuje, ale i wygląda. W 3. fazie możemy zjeść dokładnie taką samą sałatkę, z ta różnicą, że można dodać jedno całe jajko oraz polać sosem na bazie oliwy z oliwek.
8 komentarzy
Magda
Fajny przepis, zwłaszcza pomysł na sos, ale czy tu nie jest za dużo białka? Cała puszka tuńczyka i 3 białka jajek na jedną porcję?
Isabela
Magda,
nie chcę się wymądrzać, bo jestem dopiero 6. dzień na diecie i sama mam wiele dylematów, ale nie jem mięsa i w kółko czytam o jego zamiennikach. Moim skromnym zdaniem całej puszki tuńczyka, która ma przeciętnie 170 g zawartości ryby nie można na jedną porcję łączyć z trzema białkami, bo trzy białka to zamiennik 180 g ryby. Tak przynajmniej wynika ze wskazówek Pomroy (str. 131). Dodatkowo w jej książce jest przepis na sałatkę z puszki tuńczyka (str. 246), gdzie w przepisie jest 150 g tuńczyka i żadnego białka.
Nie wiem, czy dobrze kombinuję, ale mam nadzieję, że Ewa się wypowie.
Hasłem naszej diety jest co prawda „Jedz więcej i chudnij szybciej”, ale chyba za dużo to jednak jeść nie można:)
Pozdrawiam, Isabela.
SzybkaPrzemiana.pl
Ha! Macie rację, bo to jest przepis na 2 porcje 🙂 Poprawiłam. Dzięki za czujność.
Przy okazji mała dygresja. Ja generalnie odmierzałam dokładnie porcje tylko na początku diety, potem już robiłam wszystko na oko, a i tak chudłam jak szalona 🙂 Moim zdaniem nie ma znaczenia, czy np. porcja mięsa wynosi 100 czy 130 gram (nie dajmy się zwariować), ale rozumiem, że inaczej na to patrzą początkujący i osoby, które po prostu lubią mieć jasne reguły i ich przestrzegać.
kasia
Powiedz Ewo jak to jest , ze chudlas jak szalona. U mnie strasznie opornie i trace motywacje. 3 tydzien i stoje w miejscu po malym ubytku.
Ewa - SzybkaPrzemiana.pl
Być może u mnie była to kwestia tego, że przyczyna moich dodatkowych kilogramów i problemów z ich zrzuceniem była prosta – zaburzony metabolizm na skutek m.in. braku węglowodanów. A w grę mogą wchodzić inne przyczyny np. związane z hormonami itd.Plus prosty fakt, że każdy organizm jest inny.
Na pewno warto kontynuować, bo dietą nie tylko naprawiasz metabolizm, ale także poprawiasz ogólny stan zdrowia. Wiele osób, które piszą tutaj, że chudną powoli, donoszą potem, że waga ruszyła w dół. W zasadzie chyba nie było jeszcze przypadku, że dieta tak zupełnie nie dała rezultatów. Powodzenia!
Magda
No cóż, to ci zazdroszczę. Ja niestety nie chudnę jak szalona-ok 0,1 dziennie, czyli wolniej niż większość ludzi na diecie. Wolę więc nie pozwalać sobie na odstępstwa.
Ale dopiero zaczęłam drugi tydzień, więc może się rozhula:) BTW rzodkiewki chyba nie są dozwolone w facie 2-ale to już ortodoksja;P Jutro na obiad sałatka nicejska:)
SzybkaPrzemiana.pl
Przepis jest żywcem od samej Pomroy, więc na pewno wszystko jest OK 🙂 Widzę po jej przepisach, że teraz rzodkiewki są polecane w każdej fazie.
2-gi tydzień dopiero, wszystko może się jeszcze zdarzyć. Poza tym podobno w 2 i 3 fazie niektórzy chudną wolniej. Najlepiej niczym się nie zniechęcać i robić dalej swoje.
Pingback: