Przepisy

Kurczak smażony po azjatycku

Bardzo ciekawe danie. Z wyglądu może niepozorne, ale mieszkanka sporej ilości składników i przypraw powoduje, że ma przepyszny świeży, lekko pikantny, orientalny smak.

Danie diety przyspieszającej metabolizm. Dozwolone w fazie 3. Składniki na 6-8 porcji.

Składniki:

  • 450-675 g piersi kurczaka,
  • 4 łyżki oleju z prażonego ziarna sezamu lub oleju kokosowego,
  • 1/2 szklanki posiekanej czerwonej cebuli,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 łyżeczka imbiru świeżo startego lub w proszku,
  • 1/4 łyżeczki pokruszonych płatków papryki,
  • 1 łyżeczka kolendry w proszku,
  • 1,5 szklanki posiekanych brokułów,
  • 1,5 szklanki posiekanej cukinii,
  • 1,5 szklanki poszatkowanej białej kapusty,
  • sól morska,
  • świeżo zmielony czarny pieprz,
  • 1/4 szklanki prażonego ziarna sezamu,

1. Kurczaka pokrój na kawałki 2-3 cm.
2. Na dużej patelni rozgrzej olej, włóż cebulę, smaż 5 minut, następnie dodaj czosnek i imbir i smaż jeszcze minutę.
3. Dodaj kurczaka, płatki papryki i kolendrę, smaż 5 minut.
4. Dodaj brokuły, smaż 2 minuty, dodaj cukinię i kapustę, i smaż aż warzywa będą miękkie, tak jak lubisz. W razie konieczności dodaj jeszcze łyżkę oleju.
5. Dopraw do smaku solą i pieprzem, posyp sezamem.

Danie pochodzi z książki „Dieta przyspieszająca metabolizm”, z moimi niewielkimi modyfikacjami.

Mój komentarz:
Dałam szansę daniu Pomroy i opłaciło się – jest doskonałe. Z wyglądu może niepozorne, ale mieszkanka sporej ilości składników i przypraw powoduje, że ma przepyszny świeży, lekko pikantny, orientalny smak. Następnym razem dodam więcej warzyw, bo w tym daniu smakują wręcz niebiańsko. Polecam.

image_print

Absolwentka psychodietetyki i autorka bloga SzybkaPrzemiana.pl, gdzie od 10 lat propaguje zdrowe odżywianie, aktywny styl życia i doradza w zakresie Diety Przyspieszającej Metabolizm i innych zdrowych diet.

7 komentarzy

  • magiiia

    Zmodyfikowałam ten przepis na II fazę: kurczaka i warzywa poddusiłam na wodzie, zamiast cukinii dałam paprykę i nie dawałam sezamu. Wyszło może bez szału, ale w II fazie każda odmiana jest mile widziana :).

    Przy okazji: nie zauważyłam brokułów na liście dozwolonych produktów dla fazy III.

    • SzybkaPrzemiana.pl

      O, a ja myślałam, żeby dostosować ten przepis do fazy 1., ale Twój pomysł jeszcze lepszy, biorąc pod uwagę „ubogość” fazy 2. Uwielbiam to danie, jest bardzo aromatyczne, znów robiłam je w ostatni weekend.

      Co do brokułów, masz rację, nie ma go na liście produktów fazy 3., a mimo to Pormoy podała w książce taki przepis 🙂 Jeśli ktoś chce być ortodoksyjny, można spokojnie zastąpić brokuły kalafiorem.

      • magiiia

        Właśnie nie bardzo mogę pojąć, jak produkt z fazy II ma być nieodpowiedni w fazie III, może to jakieś niedopatrzenie 🙂

        • SzybkaPrzemiana.pl

          Właśnie nie, naprawdę brokuły nie są dozwolone w 3. fazie, może gdzieś kiedyś natknę się na informacje dlaczego, ale jak znam życie ich działanie w jakiś tam sposób koliduje ze specyfiką 3. fazy.

Skomentuj magiiia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *